Drzwi

author:  renee
5.0/5 | 3


Stoję przed drzwiami
Nie wiem czy są zamknięte czy otwarte?
Boję się sprawdzić
Duże ciemnobrązowe dębowe drzwi
Z wielką miedzianą klamką
Nie wiem co za nimi jest
Nie wiem co przednimi jest
Zamykam oczy koncentruję się
Zbieram się na odwagę
Naciskam na klamkę
Nie czuję oporu uchylam je
Zawachałam się stojąc w progu
Pomyślałam że nie wiem co mnie tam czeka
Ale tak samo nie wiem co tu jeszcze może być
Zrobiłam krok do przodu
Poczułam lekkość ducha
Otworzyłam oczy zobaczyłam
Drogę kamienistą z zakrętami pod górę
I ruszyłam pewnie przed siebie w nieznane
Może i ten świat przede mną nie różni się od tego za mną
Ale przynajmniej nie stoję w miejscu
I pozwalam sobie na chwile szaleństwa
By nie stracić do końca nadziei

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating: