Moja Kochana
moja Kochana bywa senna z rana
moja Kochana kredką oczy ubarwia
i przywołuje burzę na swych rzęsach
tak delikatnie wyznacza językiem kontury ust
że pozwala mi smakować lata
wiernie odzwierciedla pory roku swoimi brwiami
i marszczeniem czoła
a emocjami nadaje barwę niebu
gdyby tak natura mogła...
to z pewnością przybrałaby Jej imię
ta moja nieludzka wrażliwość wypełnia mnie po stokroć
gdy tylko widzę jak spojrzeniem panuje
nad moim umysłem i ciałem
kocham tą moją niepewność do mijających sekund
moja Kochana kredką oczy ubarwia
i przywołuje burzę na swych rzęsach
tak delikatnie wyznacza językiem kontury ust
że pozwala mi smakować lata
wiernie odzwierciedla pory roku swoimi brwiami
i marszczeniem czoła
a emocjami nadaje barwę niebu
gdyby tak natura mogła...
to z pewnością przybrałaby Jej imię
ta moja nieludzka wrażliwość wypełnia mnie po stokroć
gdy tylko widzę jak spojrzeniem panuje
nad moim umysłem i ciałem
kocham tą moją niepewność do mijających sekund
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating