"Zasyłam na podany adres
okulary różowe w żółto-miętowej oprawce
i czysto-białą kartkę papieru,
wierząc, że znajdzie się u Pani
odrobina inkaustu,
choć jedna stalówka
i dość odwagi
aby uchwycić słowami kolor,
na jaki zabarwi się "dookolność" wśród Pani,
kiedy okularowy róż
przemiesza się z przeźroczystością
łez
w Pani oczach.
Wierząc w pomyślny efekt, z góry dziękuję,
jeżeli prześle Szanowna Pani
na adres redakcji, treść
zapisanej kartki. Rad bym mieć pewność,
że okulary, których wyrobem się trudzę,
skuteczne są, lub że przynajmniej nie szkodzą na wzrok.
W razie problemów z obsługą lub braku efektów,
dołączam nieodpłatnie dodatkowe zaklęcie wzmacniające:
"Włóż rozpaczy róż na nos,
wzrusz duszący duszę kurz
skrusz burz bramy, rusz na wprost
cóż słodszego masz, niż róż"
Zalecam profilaktyczne wkładanie okularów co rano, na czczo, następnie trzy do czterech wyjrzeń przez okno, dwa spojrzenia w lustro (może być podczas mycia zębów) i jedno długie patrzenie "w dal". Jesienią i zimą zaleca się zakładać okulary zaraz po obudzeniu, najlepiej nie wychodząc spod kołdry. Życzę wytrwałości i ciepłych kolorów wokół.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
@do Alicji i p.Marka
Dziękuję Wam@ do Łukasza...
Wać Panie...A iżby tradycji stało się zadość
polecę Wasz wyrób w podzięce
by inni w potrzebie
nie trwali w męce
jesteś jednorazowy.... :))
My rating
Moja ocena
"Zasyłam na podany adresokulary różowe w żółto-miętowej oprawce
i czysto-białą kartkę papieru,
wierząc, że znajdzie się u Pani
odrobina inkaustu,
choć jedna stalówka
i dość odwagi
aby uchwycić słowami kolor,
na jaki zabarwi się "dookolność" wśród Pani,
kiedy okularowy róż
przemiesza się z przeźroczystością
łez
w Pani oczach.
Wierząc w pomyślny efekt, z góry dziękuję,
jeżeli prześle Szanowna Pani
na adres redakcji, treść
zapisanej kartki. Rad bym mieć pewność,
że okulary, których wyrobem się trudzę,
skuteczne są, lub że przynajmniej nie szkodzą na wzrok.
W razie problemów z obsługą lub braku efektów,
dołączam nieodpłatnie dodatkowe zaklęcie wzmacniające:
"Włóż rozpaczy róż na nos,
wzrusz duszący duszę kurz
skrusz burz bramy, rusz na wprost
cóż słodszego masz, niż róż"
Zalecam profilaktyczne wkładanie okularów co rano, na czczo, następnie trzy do czterech wyjrzeń przez okno, dwa spojrzenia w lustro (może być podczas mycia zębów) i jedno długie patrzenie "w dal". Jesienią i zimą zaleca się zakładać okulary zaraz po obudzeniu, najlepiej nie wychodząc spod kołdry. Życzę wytrwałości i ciepłych kolorów wokół.
Z poważaniem
Okularysta Różewny"
My rating