(IPOGS, Freestyle) Śmierć eleganta

5.0/5 | 1


przygarnięty chłodnym pocałunkiem nocy
wstępował na palcach w głąb ciszy
jeszcze tylko czasem wiat zaświszczę
kiedy tak poukładany przez pusty plac idzie
schowany w odstępy pomiędzy wersami
jak biały kwiat kalli przystojny i wyprostowany
w trzynastej alei nie wielka mogiła
wyszedł ze swej sztuki bez pożegnania



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
21.06.2013,  Malwina