(IPOGS, Freestyle) Miłość za żadne skarby

5.0/5 | 1


kiedy po raz pierwszy skrzyżowały się moje drogi uczuć
z nie ukrywanym pragnieniem karmiłem zmysły
wielkimi porcjami czekoladowych słodkich uśmiechów
wszystkie szybki mojego okna były pomarańczowe
jak okulary kupione mi kiedyś przez ojca na jarmarku
po ostatniej wizycie u okulisty i stwierdzonej zaćmie
ogromna kotara mgły nie przeszkadzała mi w dotarciu
do prawdy jaką skrywał przede mną przewrotny
scenariusz mojego Boga



 
COMMENTS


My rating

My rating: