Nieznośna
Stoję w deszczu
źrenice olbrzymie
Nawarstwione brudy
zmyć wciąż próbuję
Chwiejnie mgliste poranki
wieczory nie do zniesienia
Patrzysz na mnie
zimno mi jest
Nie rozumiem siebie
ciebie nie poznałam
źrenice olbrzymie
Nawarstwione brudy
zmyć wciąż próbuję
Chwiejnie mgliste poranki
wieczory nie do zniesienia
Patrzysz na mnie
zimno mi jest
Nie rozumiem siebie
ciebie nie poznałam
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating