Niemożebnie

Postrzegania punkt
jest ciągłą zmienną

nienawidzę i kocham

Nie wiem kogo bardziej
siebie ciebie czy pustkę

związki niebezpieczne

Może to tylko złudzenie
z niewybudzonego snu

nie myślę to pewne

Tam za dziewięćdziesiątym
zakrętem wszystko zostało

głowa i resztki rozumu

Nie warto tracić nadziei
kiedy kwitnie jaśmin

tęsknię tak oczywistego