Proszę ...
Drzewa umierają – stojąc
Dumne cierpią w milczeniu
Tylko wiatr wśród gałęzi tańczy
Chcąc ukryć się w cieniu
Liść ostatni spada
Kołysany przez powietrza drżenie
Konar suchy trzeszczy
Chowa swe cierpienie
Na nic się nie skarżą
O deszcz już nie proszą
Wiedzą doskonale
Że do nieba się unoszą
Kiedy przyjdzie mi odchodzić
Zamknąć oczy już zmęczone
Panie – pozwól dumę drzew zachować
Aby przejść na drugą stronę
Dumne cierpią w milczeniu
Tylko wiatr wśród gałęzi tańczy
Chcąc ukryć się w cieniu
Liść ostatni spada
Kołysany przez powietrza drżenie
Konar suchy trzeszczy
Chowa swe cierpienie
Na nic się nie skarżą
O deszcz już nie proszą
Wiedzą doskonale
Że do nieba się unoszą
Kiedy przyjdzie mi odchodzić
Zamknąć oczy już zmęczone
Panie – pozwól dumę drzew zachować
Aby przejść na drugą stronę
My rating
@ etkaja
Dziękuję :)Moja ocena
nieźleMy rating
Moja ocena
Panie ...pozwól...Bardzo emocjonalny, urzekający;)
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Natchniony. gratuluję!My rating
My rating
@
Dziękuję pani Jadwigo :))My rating
My rating
My rating