Podróż do miasta na M

author:  Ice Man
5.0/5 | 7


Batożeni słońcem modlimy się o wiatr.
Niezmiennie dążymy ku źródłu drogą z pogranicza iluzji.
Niepewni niczego nie zmieniamy ścieżki niszczeni przez znój.
Byle być bliżej, byle dotrzeć do celu.
Wzywani tajemniczym głosem z pustynnego kraju.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
09.06.2013,  ParaNormal

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
08.06.2013,  julianna

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
08.06.2013,  renee

My rating

My rating:  
08.06.2013,  Malwina