Przyszedłem z znikąd

5.0/5 | 9


Przyszedłem znikąd

Znikąd
Nogi grzęzną w czarnej ziemi
Spadło z nieba tyle wody
Jeszcze czuję na policzku krople spadające z szarych chmur
Lejesz z cebrzyka wodę do miednicy
Nachylasz się odsłaniając piersi
Patrzę
Znikąd przybyłem
Otworzyłaś drzwi
Teraz czytasz mi książkę
Zimny napój stoi w dzbanku
Czarna ziemia
Z niej to chyba powstałem
Kim jestem nie pytasz tylko całujesz tak …
Patrzę
Głodny ciebie
Twojej duszy
Przyszedłem znikąd

Władysław Andrzej Bobrzycki



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
07.06.2013,  Marek Kular

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
06.06.2013,  renee

My rating

My rating:  
06.06.2013,  julianna

My rating

My rating:  
06.06.2013,  Malwina

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
06.06.2013,  bezecnik

My rating

My rating: