Człowiek z placu Tienanmen

author:  Michał Muszalik
5.0/5 | 8


Może szedł z zakupów,
siatka w ręce wskazywałaby na to.

Jego powrót do domu opóźnił się nieco-
dokładnie tyle, ile trzeba było,
by zatrzymać kolumnę czołgów.

Wobec pancernych wozów reżimu
miał tylko dwie biele: serca i koszuli.

Na środku wielopasmowej promenady
pod zwężonymi ze strachu powiekami
uosobiła się nagle
cała ludzka determinacja.

Minęły lata, towarzysz Mao
dalej patrzy na miliardowy naród.
Ptaki zrywają się z bruku do lotu.

Człowieku z placu Tienanmen,
za swoje zakupy zapłaciłeś jak nikt.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
06.06.2013,  bezecnik

Moja ocena

Dobra cena to taka cena za którą wartość znajduje nabywcę...doskonale, że dalej widzisz tego człowieka i tym samym uniesmiertelniasz go. Pozdrawiam Sven...przemawia to do mnie bardzo poniewaz byłem kilka razy w Chinach
My rating:  
06.06.2013,  Sven

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
05.06.2013,  ParaNormal

My rating

My rating:  

Moja ocena

Jak zwykle bardzo sobie cenię wrażliwość Twoich obserwacji.
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
04.06.2013,  julianna