Żmija
Żmija
Jestem żmija
Ma skóra się zwija.
Zygzakiem chodzi
Niczym pijana
Jaszczurka,
Potem do stawu
Daję nurka ,
A nad ranem
Powtórka.
Ach ta zgaga
I ciągłe okropne
Bekanie w sianie.
Wypije dwa piwa
Na kaca, załagodzi
Przełyk piekący
Trzewia ochłodzi .
Jestem sobie żmija
Jak na razie niczyja
A moją łagodność
każdy zaskroniec omija./alboż/
Jestem żmija
Ma skóra się zwija.
Zygzakiem chodzi
Niczym pijana
Jaszczurka,
Potem do stawu
Daję nurka ,
A nad ranem
Powtórka.
Ach ta zgaga
I ciągłe okropne
Bekanie w sianie.
Wypije dwa piwa
Na kaca, załagodzi
Przełyk piekący
Trzewia ochłodzi .
Jestem sobie żmija
Jak na razie niczyja
A moją łagodność
każdy zaskroniec omija./alboż/
COMMENTS
ADD COMMENT