Gra światła i cienia
Gra światła i cienia
Łąka z kwiatami maków czerwonych jak twoje usta
I letni deszcz padający w promieniach słońca
Śnieżnobiałe ramiona wystawione na podmuch wiatru
Pędzel na chwilę zatrzymał się w mojej dłoni
Podziwiam wszystko w tym widoku
Piękno natury i ciebie
Deszczyk zapragnął pomazać farby na płótnie
Sam zechciał być artystą
Śmiejesz się radośnie
Wiatr rozpędza chmury
Gra światła i cienia
Znów pędzel dotyka płótna
Oddaje to, co teraz widzę
Usta czerwone
Zalotne z nutką wiosennej świeżości
I te oczy
Błękitem podobne niebu
Władysław Andrzej Bobrzycki
Łąka z kwiatami maków czerwonych jak twoje usta
I letni deszcz padający w promieniach słońca
Śnieżnobiałe ramiona wystawione na podmuch wiatru
Pędzel na chwilę zatrzymał się w mojej dłoni
Podziwiam wszystko w tym widoku
Piękno natury i ciebie
Deszczyk zapragnął pomazać farby na płótnie
Sam zechciał być artystą
Śmiejesz się radośnie
Wiatr rozpędza chmury
Gra światła i cienia
Znów pędzel dotyka płótna
Oddaje to, co teraz widzę
Usta czerwone
Zalotne z nutką wiosennej świeżości
I te oczy
Błękitem podobne niebu
Władysław Andrzej Bobrzycki
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating