Jaki to wstyd?

author:  ParaNormal
5.0/5 | 13


w końcu nadjechał tramwaj
to nic postoję
rozglądam się wokół
szok ekscytacja

ktoś czyta poezję

przepraszam
przepraszam
przeciskam się przez tłum
docieram do niej
dziewczyna młoda
atakuję ją od tyłu
chcę ukraść parę wersów
naciągam szyję
zauważa
czerwienieje spuszcza oczy
chowa tomik do torebki

jaki wstyd
dziwię się jej

mam milion myśli na sekundę
wyciągam notes i długopis
wszystkie moje gnioty
chce zapisać
czuję czyjś oddech na karku
odwracam głowę
jakiś starszy pan z bródką
atakuje mnie od tyłu
czerwienieję
spuszczam oczy
chowam notes do torebki

jaki wstyd
dziwię się sobie



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
15.07.2016,  pola

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

.

niezrozumienie dla miłośników liryki przeplatane podziwem
My rating:  
25.05.2013,  morfinatwa

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
25.05.2013,  Sven

My rating

My rating:  
25.05.2013,  julianna

My rating

My rating:  
25.05.2013,  weiru

My rating

My rating: