(IPOGS, Freestyle) pijaczyna i jego koń

author:  Alina Bożyk
0.0/5 | 0


na targowicy w miasteczku
nad rzeczka stał pijaczyna
i jego koń.
Koń na mój wizus trzeźwy był
ale z deczka chudawy, chyba
nie dane mu bylo jadać często
strawy.
Wiernie klacz- bo to była samica,
towarzyszyła temu na na nogach
sie słaniał i nie opuszczała drania.
Miała pecha klacz z małej miesciny
że zakupił ją na targu ktos taki
słaby w swych postanowieniach i
wolał zalewać robaka każdego ranka
więc brakowało dla klaczy sianka,

morał z tego taki
wybieraj -- kon - czy zalewane robaki



 
COMMENTS