Wolni

5.0/5 | 4


Wolni

Wolnymi chcemy być
Mówić, co nam język przyniesie
Czasem słowa głupie
Jednak nasze
Pragniemy wiele
Niczym Zeus zanurzony w swoim uczuciu porywający Europę
Porywamy innych
Bywamy wtedy bykiem
Częściej się nam tylko tak wydaje
Ziemia aż drży pod kopytami
Potem wszystko znów wraca do zwykłego dnia
Tylko Dźwigi portowe miały być majestatycznie wieczne
Świadkowie codzienności i szarży naszej woli bycia wolnymi
Przecieram oczy
Miraże ludzkiego chciejstwa
Piły tną dźwigi na złom
Tak te symbole zwycięstwa
Zeusem nie jesteśmy
Szczęście w nieszczęściu
Równi bogu moc byśmy posiedli
Schwycili piły i ciskając je w toń morską
Bez lęku patrzyli byśmy na żurawie portowe i dźwigi stoczni
Która nosiła kiedyś imię fałszywego boga

Władysław Andrzej Bobrzycki



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
28.04.2013,  Janina Dudek

My rating

My rating: