Pocztówka listopadowa

5.0/5 | 4


Potarganą aleją wiatr liście goni
słońce czerwone lecz już w agoni
za górą się skryły skrawki przyszłej nocy

wrony na sejmiki w stada się sbierają
nagie drzewa lata wspominają
spiżarnie skrywają słoneczne specjały

gorąca herbata chłód dnia pochłania
rude borówki patrzą w mroczną stronę
zając w gaszczu przysiadł
skrawki dnia jeszcze niespełnione

chłodem nasiąkają szare skrawki wieczoru
orzech już wyschnięty rozsiadł się na pół stołu
przymroskiem przystrojone świerki patrzą
w poświaty błękitu jasną stronę
a ja spokuj chłonę w domu
pełnym ciepłych wspomnień



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
28.04.2013,  Janina Dudek

My rating

My rating:  

My rating

My rating: