(IPOGS, Freestyle) Narzekam na rzekę
zimna bryza wody obmywa zbolałe ciało
wiatr zlizuje resztki nadziei z masztu
kręte ścieżki nurtu rzeki napotykają tamy
nie przetarte szlaki mojej drogi do nikąd
usiłuje płynąć od prąd oczekiwań świata
jestem łajbą która utraciła swoją sterowność
listek rzucony na ocean czasu
wiatr zlizuje resztki nadziei z masztu
kręte ścieżki nurtu rzeki napotykają tamy
nie przetarte szlaki mojej drogi do nikąd
usiłuje płynąć od prąd oczekiwań świata
jestem łajbą która utraciła swoją sterowność
listek rzucony na ocean czasu
Literówka
I tylko taka drobnostka - wkradła się literówka w piątym wersie. Pozdrawiam ;)My rating