Nadgoplańskie rewiry

5.0/5 | 4


Tam gdzie żółcią się złocą rzepakowe pola
z buraczanym zagonem jeden obraz tworząc.
Gopło rozparło się głębokimi wodami
słońce w sitowiach bywa się zagubi
a Popiel nocami po wieży się błąka
kurczącej toni zaglądając w oczy
przygląda się zagadce, w falach krytej
czy to zła klątwa, albo człowiek zawinił
tylko stado ptaków swobodnie po niebie wędruje
skrzydłami niczym wiosłami spokój niosąc ludziom
a myszy jak dawnej po kniejach buszują
wchodząc do domów, choć ich nikt nie prosi



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: