Dzieci ulicy

author:  Alina Bożyk
4.8/5 | 6


Dzieci ulicy

W starej kamienicy
Życie się toczy i nic
Nikogo tam nie zaskoczy.

Maż gwałci zonę
Ojciec bije dziecko
Syn tłucze matkę
Matka przeklina
Z poddasza sąsiadkę.

A na podwórku
Dzieci ulicy.

Jedzą bułkę
Bez masła
Bo właściciel
Sklepu - wolał
Je wyrzucić do
Cuchnącego
Kontenera
Na śmieci.

A czemu są
Winne dzieci
Że ujrzeli w słowie
Diler dobry obiad
Z pieczonym
Indykiem i lodami
Na deser?

Dzieci ulicy
Nie chcą patrzeć
Na rynsztok
W którym leży
Bezrobotny Tata
I na pusty stół
Z flaszką wódki
W roli głównej.

Potem poprawczak
Kraty i ciągły widok
Wizerunku pijanego taty.

Mama się ciągle modli
Ale czy coś wymodli? alboż/



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

Moja ocena

Ciężki temat poruszyłaś, ale jakże prawdziwy.
My rating:  
07.04.2013,  Renata Cygan

My rating

My rating:  

Alina

Tak sie składa dość banalnie, że w każdym pokoleniu rodzice są dorośli i powinni używać ( tak sie sądzi...) rozumu częściej niż ich dziec, które w każym pokoleniu sa po prostu dziećmii. A może w każdym pokoleniu jest tak, że dorosłość istnieje tylko w fantazjach dzieci...tak czy owak szukanie wielokontekstowych czy wieloaspektowych motywów wcale nie musi być zjawiskiem międzypokoleniowym...i może tworzyc niepotrzebne zupełnie alibii (węzeł gordyjski) zwłaszcza jeśli chodzi o materie ludzką. Przepraszam za ...byc może brednie i pozdrawiam najserdeczniej jak tylko umiem Svenn.
07.04.2013,  Sven

My rating

My rating:  
07.04.2013,  Adrianna W

@

zadajmy sobie pytanie.. dlaczego rodzice są do leczenia? może też byli dziećmi ulicy...owszem mogą być tez inne aspekty tego problemu..ale nie tu miejsce by się rozwodzić
07.04.2013,  Alina Bożyk

My rating

My rating:  

Moja ocena

" Jesli dzieci mają problemy natury psychicznej to do leczenia nadają się rodzice..."...tylko przytaczam kogoś znacznie mądrzejszego ode mnie...nie pamietam juz kogo. Pozdrawiam serdecznie Svenn
My rating:  
07.04.2013,  Sven