Dwa światy

5.0/5 | 8


Ponad widnokręgiem gór
w błękitnej poświacie okrytych,
pośród bujnych, szmaragdowych łąk
kwitnie życie.

W skalistych pieczarach ogromny mrok
wilgocią ściany zasnute,
tu rośnie mchu źdźbło, skąd?
Tu kwitnie inne życie.

Ponad widnokręgiem tamtych,
pięknych gór wschodzi jasnością
przepojona zorza.
A tu, pośród skalistych gór
zniknął zwiastun dnia.

Tam pośród gwiaździstych mgieł
radością rozbrzmiewają echa,
tu, w stęchliźnie dnia
człowiek czeka na dłoń człowieka.

Fiolet nad rzeką opadł mgłą ciemną,
rzeka lśni srebrzyście.
Ponad pieczarą zebrał się mrok,
gęsty, lepki i śliski.

Ponad błękitem fosforyzujących gór
śnieg leży przytulony do grani.
Ponad jaskinią odezwał się zew,
nadziei? Wzywający do walki?



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
01.04.2013,  adam rem

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
01.04.2013,  renee