Starorzecze

author:  Tymon Dan
5.0/5 | 8


Tkwiąca nad rzeką
Od wczoraj proca
Nieustannie świadczyła
O wczorajszym udanym
Połowie

Siedzący nad rzeką
Po śmiertelnej wpadce
Nie mógł dojść
Do siebie
I płakał

Nie wiedział
Co się dzieje
Wpatrzony w oblicze
Wody
Ważył to co się stało

Ale czy kijek był cięższy
Od ciężaru na jego duszy
Tego nie wiem
Ale wiem, że życie
Pochodzi z wody...

W niej cała przyjemność
Osłoni twoje ciało
Nada mu sił
Przytuli w nocy
Gdy przywiązany do drzewa

Spisz po szyję
Na prochach
Tego świata
Ale czy nic się nie zdarzy
Chwała walczącym

Przyjdzie pomoc do ciebie
Czy chcesz czy nie
Każdy ma swoje pięć minut
Musisz czekać
Ale kto nie czekał
Nie zaznał cierpienia...

Poem versions


 
COMMENTS


Moja ocena

ładnie Marcin
My rating:  

My rating

My rating:  
27.03.2013,  benari

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
26.03.2013,  renee

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
26.03.2013,  kate