(zapomniane wiersze)

author:  batuda
5.0/5 | 6


wiem że nie żyje się na zawsze

i nie na zawsze się umiera
a tam wysoko gdzie błękit gaśnie
niebo się dalej rozprzestrzenia

my razem z nim dzieci wszechświata

więc śpiewem będę gwiazdy witała
szare obłoki i fortepiany
co graja marsza na pożegnanie

niech białe w rzędzie stoją anioły
strasznie pokorne

bo nie umiera się na zawsze

ja tylko sobie na troszkę zasnę
tak jak w ogrodzie na białej ławce



 
COMMENTS


Moja ocena

ładne, łagodniejsze niż zazwyczaj, pani Stanisławo, bardzo dziewczęce :)
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
25.03.2013,  kate

My rating

My rating: