Radzę sobie.
portowe mieszkanko
przywitało mnie
sztormem
anioły siedzą
po kątach
milcząc wymownie
piękny trójmasztowiec
zza okna odpłynął
jego miejsce
zajął
fiński tankowiec
wracając do pracy
wpadłam w wir plotek
może to jest sposób
żeby jakoś żyć
przywitało mnie
sztormem
anioły siedzą
po kątach
milcząc wymownie
piękny trójmasztowiec
zza okna odpłynął
jego miejsce
zajął
fiński tankowiec
wracając do pracy
wpadłam w wir plotek
może to jest sposób
żeby jakoś żyć
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
a ja
kocham morze:)a wiersz...superancki.
Takie klimaty...
Lubię.My rating
My rating