Słona łza

author:  Alina Bożyk
4.8/5 | 4


Słona łza

To już koniec ja to wiem .
To już koniec ja to czuje,
A dzień. już nie jest dniem,
A noc i ciemność góruje

Nie w nadziei jest ulotność
Jest pustka i głucha cisza,
Czymże jest ma niedoskonałość,
Kwiatem co więdnie i usycha.

Jak żyć , a jak umierać ,
Jak śmiać się ,a jak płakać.
Jak sny przywoływać,
Jak do chwil pięknych wracać.

Nie igra się z miłością,
Ona jest istnieje i boli.!
Wiec żegnam Cię z czułością,
Okrywam dotykiem i łzą niedoli

Przepraszam za moje istnienie
Że zakłóciłam Twoją cisze spokój
Proszę o zrozumienie ,wybaczenie
I pamięć chwil dobrych niosących pokój./alboż/



 
COMMENTS


Moja ocena

Alino, przepiękny wiersz...
My rating:  
19.08.2013,  Malwina

My rating

My rating:  
18.08.2013,  Gaika

My rating

My rating:  
25.03.2013,  Kesja