HALS POD WIATR
KRZYSZTOF றARIA SZARSZEWSKI
……………………………………………………
HALS POD WIATR
Kiedy…
Znów mgieł kołysanki Lorelei
Zagęszczają barwy kontemplacji
Tworzenia metafor płynących obrazów
Z przypływem kuszących nimf narracji
Z zakamarków śródmózgowia uchodząc w dal
A ty…
Żeglujesz niczym błędny Odyseusz
Błądząc na falach poematu pigmentów
Szukasz dróg na krawędzie spełnienia
Chcąc znaleźć ten jedynie właściwy kurs
I port wśród bezdroży dla własnego okrętu
Wtedy…
Z sanskrytu źródeł metafory wybierasz
Wykreślając lazur niedorzeczności
Pod wiatr halsem raz obranym płyniesz
W skowytach wspomnień młodości
Dryfem iluzji w mirażach pejzaży miłosnych
Ty…
Przebrany za orędownika… poetę
Kochający kobietę… wody i powietrze
Absolwent szkół życiowych namiętności
Trzymasz kurczowo swój znicz na wietrze
Pozwalasz sobie na zachowanie resztek skromności
Ty…
Pochodni swej wyobraźni Prometeusz
……………………………………17. 1O. 'O7
……………………………………………………
HALS POD WIATR
Kiedy…
Znów mgieł kołysanki Lorelei
Zagęszczają barwy kontemplacji
Tworzenia metafor płynących obrazów
Z przypływem kuszących nimf narracji
Z zakamarków śródmózgowia uchodząc w dal
A ty…
Żeglujesz niczym błędny Odyseusz
Błądząc na falach poematu pigmentów
Szukasz dróg na krawędzie spełnienia
Chcąc znaleźć ten jedynie właściwy kurs
I port wśród bezdroży dla własnego okrętu
Wtedy…
Z sanskrytu źródeł metafory wybierasz
Wykreślając lazur niedorzeczności
Pod wiatr halsem raz obranym płyniesz
W skowytach wspomnień młodości
Dryfem iluzji w mirażach pejzaży miłosnych
Ty…
Przebrany za orędownika… poetę
Kochający kobietę… wody i powietrze
Absolwent szkół życiowych namiętności
Trzymasz kurczowo swój znicz na wietrze
Pozwalasz sobie na zachowanie resztek skromności
Ty…
Pochodni swej wyobraźni Prometeusz
……………………………………17. 1O. 'O7
My rating
My rating