Król dusz

5.0/5 | 8


Król dusz

Zimny wiatr wiejący od gór
Gdzieś za nimi miasto
Stopy bolą utrudzone
Usiąść ciało pragnie
Iść jednak trzeba
Uczniowie patrzą
Garstka ich jednak Idą
Jedząc ten sam chleb i pijąc wino rozcieńczone wodą
Słuchają słów
Wicher twarz smaga
W mieście czekają na króla
Rzymian powinien przepędzić
Zasiąść na tronie w splendorze
Idzie jednak inny
Król dusz
W biedę obleczony tak bliski tym, którzy błądzą
Wkraczają na nie te drogi
Potrzebują go sami o tym nie wiedząc
I nas stopy bolą
Dusze zagubione
A dróg tyle
I ten wicher od gór
Miasto zaraz się ukarze ze świątynią
Wzgórze czaszki obok

Władysław Andrzej Bobrzycki



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
24.03.2013,  mroźny

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
19.03.2013,  Renata Cygan

My rating

My rating:  
19.03.2013,  renee

My rating

My rating:  

My rating

My rating: