Mroczna strona ciszy

5.0/5 | 9


Białym kirem pokryta ziemia
w żyłach czerwona struga toczy się niemrawo
na stronie cienia przeszło milczące serce
i w inną stronę kręci się kula słońca
choć wskazówka czasu tak samo na przód kroczy

żółć z octem w tyglu głowy się miesza
bezsilność knebluje bezpańskie myśli
ona już z cierpień życia wyzwolona
z niebiańskich łąk bukiet wiosennych wspomnień
pocztą senną już tylko czasem prześle

o trzeciej nad ranem skończona warta
włócznią bólu przebita dusza
jaką oddać byłeś gotów
by od złego losu wykupić
z marcowych dni wycieka smutek
i tylko ona już nic nie musi
z oddali śledząc nasze ruchy

zdając się mówić
jak bardzo świat ten bywa kruchy



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
15.03.2013,  bezecnik

My rating

My rating:  
15.03.2013,  kate

TO...

nie udało się jeszcze nikomu - uciec od smutków.
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
15.03.2013,  renee

My rating

My rating:  

Dedykowany Dorocie W.

Wiersz poświęcony bliskiej mi osobie.
Odczytany dzisiaj w dniu pogrzebu jej pogrzebu.