sama bez siebie
nie wystarczy że
że żyję całym sercem?
balansujesz pomiędzy nocą i dniem
wierzysz
lecz co trzymasz?
niewiary pełne dłonie
wciąż dosięgam
pójdź nad strumień
żeby podpatrzeć jak płynie się z prądem
wsłuchaj się -dziwny w odgłosie
jakby o kamień ocierał się żalem
że żyjesz lękiem zagubionych
a jutro coraz bledsze
zostaw po sobie ślad
zostaw ślad
że żyję całym sercem?
balansujesz pomiędzy nocą i dniem
wierzysz
lecz co trzymasz?
niewiary pełne dłonie
wciąż dosięgam
pójdź nad strumień
żeby podpatrzeć jak płynie się z prądem
wsłuchaj się -dziwny w odgłosie
jakby o kamień ocierał się żalem
że żyjesz lękiem zagubionych
a jutro coraz bledsze
zostaw po sobie ślad
zostaw ślad
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Jest niepokój
Czy pojawi się strach?Czytam ten tekst enty raz.
Przyciąga.
Pozdrawiam
My rating
My rating
My rating