Irys

author:  Alina Bożyk
5.0/5 | 3


Irys

Znowu On i
To jego s
Spojrzenie
Staje się
Moją obsesją
I cieniem
Położonym
Na łonie pełnego
Życiodajnego
Nektaru
Pali me wnętrze
Na popiół.

Ja niczym IRYS
Spragniona kropli
Deszczu złotego
Usycham

Mój popiół spalonego
Żarem brzucha pokutą
Moją za grzechy pożądania.

Jego męskość niszczy
Moje życie i tęsknota
Za pięknem ciała wpędza
W marzenia o Nim .

Ech wspomnienia , owiane
Żarem łoża namiętności
Stało się sensem
Uprawiania ogrodu.

Ale czy On lubi Irysy
Może wielbi tylko róże?/alboż/



 
COMMENTS


Moja ocena

Moja ocena
My rating:  

My rating

My rating:  
28.02.2013,  bezecnik

@

Panie Marku w takim razie proszę się czepiać jak najczęściej.. uwaga bardzo trafna dziękuję. Pozdrawiam
28.02.2013,  Alina Bożyk

Pani Alino, w zasadzie...

...czepiam się tylko tekstów dobrych.
Jedyne co bym skorygował to;
Na łonie pełnego
na
Na łonie pełnym
Oczywiście wszystko w decyzji Autora.
Podoba się, zwłaszcza zakończenie.