Karnawał się skończył
Rozdmuchana hipokryzja
przywdziała barwne pióropusze.
Deszcz złudnych obietnic
zalewa uczęszczane drogi,
podwyższone piedestały
nie nabierają wody do butów.
Przepełnione korytarze
w kolejce po jałmużnę,
pękają w szwach.
Złotodajne kury urlopują
za żelazną bramą na wczasach
pod gruszą. Wymyślne piramidy
popadały bez pomocy
archeologów.
Obdarowani, obdarowują
obdarowanych - fortuny
kołem się toczą -
dla wybranych.
Byliby dobrymi rolnikami, gdyby
tak potrafili siać jak grabić.
Tylko..halo - halo,
karnawał się skończył.
Czas zdjąć maski i ozdobne
piórka, przywdziewając zgrzebne
płótna - posypując przy
tym głowy popiołem.
Przedstawienie dobiega końca -
klakierzy po wirusowym rozdwojeniu
jaźni , trzymają ręce w kieszeniach,
czekając na zmienny wiatr.
czarnulka1953
22. 02. 2013.
przywdziała barwne pióropusze.
Deszcz złudnych obietnic
zalewa uczęszczane drogi,
podwyższone piedestały
nie nabierają wody do butów.
Przepełnione korytarze
w kolejce po jałmużnę,
pękają w szwach.
Złotodajne kury urlopują
za żelazną bramą na wczasach
pod gruszą. Wymyślne piramidy
popadały bez pomocy
archeologów.
Obdarowani, obdarowują
obdarowanych - fortuny
kołem się toczą -
dla wybranych.
Byliby dobrymi rolnikami, gdyby
tak potrafili siać jak grabić.
Tylko..halo - halo,
karnawał się skończył.
Czas zdjąć maski i ozdobne
piórka, przywdziewając zgrzebne
płótna - posypując przy
tym głowy popiołem.
Przedstawienie dobiega końca -
klakierzy po wirusowym rozdwojeniu
jaźni , trzymają ręce w kieszeniach,
czekając na zmienny wiatr.
czarnulka1953
22. 02. 2013.
My rating
My rating
Moja ocena
Moja ocenaMy rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating