brak słów
Brak mi słów..
gdy na mnie patrzysz tak
tą chwilą w bezdechu
bezbronnym być jak dziecko
i jednocześnie potęgą!
jestem siłą..
wszystko jest jak sen
przelany rajem
będąc Ci Twoim nie pytaj weź
ze mnie całe pasma moich rzęs
skrytę mgłą mojego wzroku..
dotknij mnie
Twoich dłoni żewnych tęsknotą błogą
i zrzuć niewinności płaszcz
to godzina ta
każdą sekundą oddycha..
zbierając po pokoju
marzeń części już spisane
moją wargą Twoim udem
będąc sługą a raz panem
czuje Twoich piersi zwiewną woń..
wrażliwością wezbraną
ulewając sexu brzegi łzami
krwią i bliznami
być mogąc jedynie chwilami
utkałaś mnie..
pełną Twoich ust mocą
szkarłatną
gdy na mnie patrzysz tak
tą chwilą w bezdechu
bezbronnym być jak dziecko
i jednocześnie potęgą!
jestem siłą..
wszystko jest jak sen
przelany rajem
będąc Ci Twoim nie pytaj weź
ze mnie całe pasma moich rzęs
skrytę mgłą mojego wzroku..
dotknij mnie
Twoich dłoni żewnych tęsknotą błogą
i zrzuć niewinności płaszcz
to godzina ta
każdą sekundą oddycha..
zbierając po pokoju
marzeń części już spisane
moją wargą Twoim udem
będąc sługą a raz panem
czuje Twoich piersi zwiewną woń..
wrażliwością wezbraną
ulewając sexu brzegi łzami
krwią i bliznami
być mogąc jedynie chwilami
utkałaś mnie..
pełną Twoich ust mocą
szkarłatną
My rating
...
aj...My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating