Modlitwa o perspektywę
Dobrze byłoby za lat parędziesiąt
(a więc to także prośba o dożycie tego czasu)
móc wziąć do ręki plik pożółkłych kartek
i czytając je, przeglądać się jak w lustrze,
które stanęło obojętne na kalendarz.
Urodziłby się wtedy uśmiech,
że nie zmarnowało się młodości,
a jak się szybowało,
to wysoko.
Aż w poezję.
(a więc to także prośba o dożycie tego czasu)
móc wziąć do ręki plik pożółkłych kartek
i czytając je, przeglądać się jak w lustrze,
które stanęło obojętne na kalendarz.
Urodziłby się wtedy uśmiech,
że nie zmarnowało się młodości,
a jak się szybowało,
to wysoko.
Aż w poezję.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Pomyłka...
...5*.My rating