Wędrówki lutowe

4.7/5 | 7


Krzewy derenia pożółkłe ze złości
od południa stuka już wiosna
a zima jeszcze się gości
zaścieliła ziemię nową kołdrą śniegu
nad rzeką Staszyc z białą czapką stoi
na wieżowcu jeleń zastygł bez uśmiechu
na wielkim placu dzieci się cieszą
słońce promykami zdobi skrawki
nieba w Młynie kawy się napiję
cóż mi więcej potrzeba
potem wyruszę na kolejny spacer
może ciebie spotkam
w galeri moich marzeń



(Z tomiku ,, Skrawki dnia " Wydawnictwo MediaZet - Z.P.)



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
03.02.2013,  adam rem

My rating

My rating:  
03.02.2013,  bezecnik

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

_+

Krzewy, Staszyc, Młyn, myślę, że bez sensu było stosować duże litery, poza tym takie miękkie, tanie wspominajki
02.02.2013,  wierszomurki

My rating

My rating:  
02.02.2013,  wierszomurki