Nie dam za wygraną
I zabiorę do siebie szybciutko
wszystkie dobre i ciepłe fluidy
i uczucia z pozytywną nutką
by budować szczęścia piramidy
i pochowam je po zakamarkach
potem upchnę głęboko w kieszenie
zwinę passę tak by ta figlarka
w motku zła znalazła schronienie
i zaleję mocne fundamenty
zło nie ruszy tak silnej podstawy
pech przegonię i smutek natrętny
zawsze los już mi będzie łaskawy
i nie puszczę nie dam za wygraną
zamknę mocno i gwoździem przybiję
pozytywna wieczorem i rano
tylko po to oddycham i żyję.
wszystkie dobre i ciepłe fluidy
i uczucia z pozytywną nutką
by budować szczęścia piramidy
i pochowam je po zakamarkach
potem upchnę głęboko w kieszenie
zwinę passę tak by ta figlarka
w motku zła znalazła schronienie
i zaleję mocne fundamenty
zło nie ruszy tak silnej podstawy
pech przegonię i smutek natrętny
zawsze los już mi będzie łaskawy
i nie puszczę nie dam za wygraną
zamknę mocno i gwoździem przybiję
pozytywna wieczorem i rano
tylko po to oddycham i żyję.
My rating
My rating