Co jest jawą a co snem
Co jest jawą a co snem
Patrzę w dno szklanki
Resztki herbaty przesłaniają widok
Pewnie to wróżba z fusów
Okno oblepiły płatki śniegu
Lgną do szyby jak zwariowane
Wszystko to złudzenia umysłu
Teatr, który zaraz pryśnie niczym bańka mydlana
Kilka sprytnych oszustw
Uszczypnę się po dłoni
Wstanę i głośno zaszuram krzesłem
Nikt nie popatrzy z oburzeniem nie zaprotestuje
Z gołą głową wyjdę na mróz
Zostawiam szklankę na pastwę losu
Niech ktoś inny znajduje obrazy
Korony spadają z hukiem
Płatki śniegu oblepiają usta
Co jest jawą a co snem
Mróz szczypie w lica
Klakson auta, w którym ktoś krzyczy przekleństwa
Kuksaniec przechodnia
Znajoma brama z ciemnym wnętrzem
Zapach kurzu i rozrzucone reklamy
Klucz nie pasuje do zamka
Zimna klamka stawia opór
Trzeba iść dalej
Władysław Andrzej Bobrzycki
Patrzę w dno szklanki
Resztki herbaty przesłaniają widok
Pewnie to wróżba z fusów
Okno oblepiły płatki śniegu
Lgną do szyby jak zwariowane
Wszystko to złudzenia umysłu
Teatr, który zaraz pryśnie niczym bańka mydlana
Kilka sprytnych oszustw
Uszczypnę się po dłoni
Wstanę i głośno zaszuram krzesłem
Nikt nie popatrzy z oburzeniem nie zaprotestuje
Z gołą głową wyjdę na mróz
Zostawiam szklankę na pastwę losu
Niech ktoś inny znajduje obrazy
Korony spadają z hukiem
Płatki śniegu oblepiają usta
Co jest jawą a co snem
Mróz szczypie w lica
Klakson auta, w którym ktoś krzyczy przekleństwa
Kuksaniec przechodnia
Znajoma brama z ciemnym wnętrzem
Zapach kurzu i rozrzucone reklamy
Klucz nie pasuje do zamka
Zimna klamka stawia opór
Trzeba iść dalej
Władysław Andrzej Bobrzycki
My rating
My rating
My rating
My rating
@
wstawilam juz komentarz niestety sie nie zapisalwiec albo snieg albo kurz albo chlapa
My rating
My rating