Nieszczęśliwa miłość

author:  Renata Cygan
5.0/5 | 13


Wypełzłszy na szarość poranka
ściorany przygarbił przyłbicę
ni słońca
ni skry
ni kaganka
ni oczu błyszczących
ni świcy

wyparłszy szpalery złych myśli
po stokroć przeklina los szydząc
w supełek się skręca z zawiści
precz z serca co oczy nie widzą

ostatkiem brzęczących miedziaków
zakupił pęk frezji a ona
zaśmiawszy się rzekła- chłopaku
jam matka przykładna i żona

więc głodny zziębnięty przybity
pożera po kęsie bukiecik
niech piekło pochłonie kobity
niech czas miłość czarną zniweczy

RC 11. 2012



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
17.01.2013,  adam rem

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

no bo z frezją, to się chodzi do podlotków, do przykładnych matek i żon trzeba się więcej przyłożyć:)))
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
16.01.2013,  bezecnik

Tak jest Adamino Mickiewicz

Przejrzałem Cię.
I bardzo pozdrawiam.
M.P.

P.S. Adamina to r.ż od Adam.

My rating

My rating: