Sonata Kreutzerowska (finale)
Wyrwę ci serce
jeszcze trzepoczące cisnę w kąt
twój kot zdziwiony
wyrwę
ręce o żebra rozdarte
w cichnącym chlupocie zanurzę
a byłaś dobrą wróżką wiosennym
wołaniem zmartwychwstaniem
czemu więc
Teraz na czerwonym spoczywasz ołtarzu
pasmo włosów strupem na ukos
do twarzy przyrasta
Wstań jeszcze kochanie razem przejdźmy
przez łąkę
nim cały świat rozkołysze się
na drugim końcu sznura
jeszcze trzepoczące cisnę w kąt
twój kot zdziwiony
wyrwę
ręce o żebra rozdarte
w cichnącym chlupocie zanurzę
a byłaś dobrą wróżką wiosennym
wołaniem zmartwychwstaniem
czemu więc
Teraz na czerwonym spoczywasz ołtarzu
pasmo włosów strupem na ukos
do twarzy przyrasta
Wstań jeszcze kochanie razem przejdźmy
przez łąkę
nim cały świat rozkołysze się
na drugim końcu sznura
Poem versions
My rating
@ Andrzej Solnicki
L.N. Tołstoj wysłuchal sonaty Beethovena i napisał opowiadanie "Sonata Kreutzerowska" (Kreutznerowska?), gdzie wplata motyw zabójstwa żony bohatera. Zeby było ciekawiej, Leos Janacek po lekturze opowiadania Tołstoja napisał Kwartet smyczkowy No 1, po wysłuchaniu którego ja z kolei zbzikowałem, i ... td. Gdyby ktoś podjął się napisania muzyki pod mój zbzikowany tekst, byłby to dla mnie pradziwy, acz nie zasłużony zaszczyt.Serdecznie pozdrawiam.
Moja ocena
Myślisz, że Beethoven był aż tak brutalny? Nie wiem czy bam to tak zagrał.My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating