Nocny deszcz
Nocny deszcz
Nocą padał deszcz
Bił wraz z wiatrem o szyby
Wyrwany ze snu patrzyłem w ciemność
Nie wiem czy widziałem jakieś kontury zjaw
Pewnie to był sen
Rankiem za oknem widziałem mokre dachy domów
Wiatr wieje nadal
Szepcze jakieś smutne słowa
Próbuję je uchwycić
Zrozumieć
Czajnik gwizdem wyrywa do rzeczywistości
Szklanka napełnia się płynem
Nóż kroi bułkę
Istnienie
Pragnienia
Myśli
Wszystko zlewa się w jedno
Władysław Andrzej Bobrzycki
Nocą padał deszcz
Bił wraz z wiatrem o szyby
Wyrwany ze snu patrzyłem w ciemność
Nie wiem czy widziałem jakieś kontury zjaw
Pewnie to był sen
Rankiem za oknem widziałem mokre dachy domów
Wiatr wieje nadal
Szepcze jakieś smutne słowa
Próbuję je uchwycić
Zrozumieć
Czajnik gwizdem wyrywa do rzeczywistości
Szklanka napełnia się płynem
Nóż kroi bułkę
Istnienie
Pragnienia
Myśli
Wszystko zlewa się w jedno
Władysław Andrzej Bobrzycki
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
@ deszcz temat niesamowity seksualby a ty opowiadasz
nie wiem co i wszystko jedno sie zlewa,,, takMy rating
My rating
My rating
My rating