Ciało ludzkie

author:  Marta Murawska
5.0/5 | 2


Już świta!
Rozkopana mogiła,
Poranna spiekota drażni me ciało.
Oczekuję na chłód nocy.
Bezsenność w chłodną noc
To wszystko co mam...
Duchy wychodzą ze swych grobów,
Ciężki piach trumienny na ich bezbronne ciała.
Dusze uchodzą,
Pędzą do nieba.
Ciało niszczeje, smażąc się w piekielnym żarze.

Ciało ludzkie nic nie warte,
Po co komu jego serce rozdarte,
Włosy wyblakłe, zęby perłowe,
Kości kruche i dłonie matowe,
Nogi jak z waty,
Nos piegowaty.

Ciało szpetne, lecz dusza piękna.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating: