Gałązka oliwna
Korowody maszerujących
nieporozumień ręka w rękę
z zawiścią, ściągają lawiny błota.
Wykwity ropiejących waśni
uginają się pod ciężarem
garbatych narośli.
Znajome dotąd postacie
wyblakły w oddalającej mgle.
Wszelkie zdrobnienia wykrzywiają
usta w grymasie niezadowolenia.
Przyjazne dotąd spojrzenia
błądzą bezradnie po ścianach,
szukając zapomnienia.
Tylko porzucona oliwna
gałązka wciąż wierzy
w dobro człowieka i czeka -
ciągle czeka.
czarnulka1953
29.12. 2012.
nieporozumień ręka w rękę
z zawiścią, ściągają lawiny błota.
Wykwity ropiejących waśni
uginają się pod ciężarem
garbatych narośli.
Znajome dotąd postacie
wyblakły w oddalającej mgle.
Wszelkie zdrobnienia wykrzywiają
usta w grymasie niezadowolenia.
Przyjazne dotąd spojrzenia
błądzą bezradnie po ścianach,
szukając zapomnienia.
Tylko porzucona oliwna
gałązka wciąż wierzy
w dobro człowieka i czeka -
ciągle czeka.
czarnulka1953
29.12. 2012.
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Moja ocenaMy rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating