nazajutrz po

author:  mroźny
5.0/5 | 2


/rozmowy polikarpia/

Jonasz to cienias
głośno to powiem
jak na niemowę
bez prawa głosu

jestem tu w środku
i moim zdaniem
człowiek to żarłacz
bez krzty honoru


jeszcze pływałem
zeszłej niedzieli
a przy sobocie
głowę ucięli

wyrwali skrzela
a zamiast oczu
wcisnęli groszek
zielony z shopu


część pozostałą
obrali z łusek
ostrym nożykiem
rozpruli brzuszek

potem z uwagi
na obecność dam
powiem delikatnie
usunęli wkład


warzyli solili
pieprzyli jak trza
aż mało zostało
po dzwonkach i łbach

na koniec z przybraniem
w zalewie i cześć
i można karpiowe
jak co roku zjeść


a teraz po świętach
ością staję wspak
ja karp Polikarp
taki ze mnie drań

co by ten pamiętał
o minionych świętach
o tych których skrzywdził
a potem zeżarł



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
27.12.2012,  Anna Wiencek

My rating

My rating:  
27.12.2012,  bezecnik