(IPOGS, Song) The last tram,
brzuch boli mnie już drugi dzień
i mam okropną zgagę
a mogłem trochę troszkę mniej
albo i nie jeść wcale
oj bardzo źle z tym czuję się
że mogłem mniej świętować
lecz w ten dzień jak nie świętować
skoro nie trzeba pracować
jak w ten dzień świętować trochę
kiedy jeść się chce się chce się pić się chce się chce się chce się
nie mogę wstać wiruje świat
i nogi obolałe
a mogłem trochę troszkę mniej
albo podpierać ścianę
oj bardzo źle paznokieć zszedł
i buty pozdzierane
lecz w taki dzień jak nie balować
skoro wyjechała żona
jak w ten dzień świętować trochę
kiedy jeść się chce się chce się pić się chce się chce się chce się
i mam okropną zgagę
a mogłem trochę troszkę mniej
albo i nie jeść wcale
oj bardzo źle z tym czuję się
że mogłem mniej świętować
lecz w ten dzień jak nie świętować
skoro nie trzeba pracować
jak w ten dzień świętować trochę
kiedy jeść się chce się chce się pić się chce się chce się chce się
nie mogę wstać wiruje świat
i nogi obolałe
a mogłem trochę troszkę mniej
albo podpierać ścianę
oj bardzo źle paznokieć zszedł
i buty pozdzierane
lecz w taki dzień jak nie balować
skoro wyjechała żona
jak w ten dzień świętować trochę
kiedy jeść się chce się chce się pić się chce się chce się chce się
My rating
The last tram
z tego wszystkiego nie nadałem tytułu. Może "poświąteczny stres", "nazajutrz po". A może "przejściowy syndrom"? :)