Wesołe Święta
Na dworze tęgi mróz
Pod drzwiami Caritasu
Spora kolejka biedaków
Przyszli po obfite dary
Na Boże Narodzenie:
Pęto kiełbasy, chleb, bułki
Mleko, ryż, cukier
Kawę, herbatę i przecier
Żebyście mi przyszli
W sobotę po chleb
Bo ja nie przejem
W Święta ani w Nowy Rok!
Zrobiło się wesoło
A życzeniom od serca
Nie było końca
Pod drzwiami Caritasu
Spora kolejka biedaków
Przyszli po obfite dary
Na Boże Narodzenie:
Pęto kiełbasy, chleb, bułki
Mleko, ryż, cukier
Kawę, herbatę i przecier
Żebyście mi przyszli
W sobotę po chleb
Bo ja nie przejem
W Święta ani w Nowy Rok!
Zrobiło się wesoło
A życzeniom od serca
Nie było końca
My rating
Moja ocena
Moja ocenaMy rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating