Kalejdoskop roku
Za oknem kwiecień plecień i słonko
zmieniające oblicze chimerycznie co dnia
życie pęcznieje śmielej w paczkach
pierwiosnkami pokrył się zmoknięty park.
I tylko stary dąb stoi jak odurzony
w nagich gałęziach przysiadł szpak
a ja wciąż szukam drugiej połowy
kawałka tego co zapomniał dać los.
A czas się toczy spokojnie bez uniesień
wnet przyjdzie maj potem wrzesień
i tylko mi jest czasem szkoda
że tak szybko mija każdego roku uroda.
zmieniające oblicze chimerycznie co dnia
życie pęcznieje śmielej w paczkach
pierwiosnkami pokrył się zmoknięty park.
I tylko stary dąb stoi jak odurzony
w nagich gałęziach przysiadł szpak
a ja wciąż szukam drugiej połowy
kawałka tego co zapomniał dać los.
A czas się toczy spokojnie bez uniesień
wnet przyjdzie maj potem wrzesień
i tylko mi jest czasem szkoda
że tak szybko mija każdego roku uroda.
My rating
My rating
My rating
@
a ja wciąż szukam drugiej połowy...przekopane !!!na urodzie jak na wodzie plywa ten co potrafi ha ha
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating