Pierwsza podróż
Ostatni bastion wstydu
został porzucony
Pancerne okrywy legły
na grzesznym złomowisku
Podróż w nieznane rozpoczęta
Podobno szczęśliwa
to chwila gdy ktoś
silną dłonią
ujmuje uzdę
mych ust
został porzucony
Pancerne okrywy legły
na grzesznym złomowisku
Podróż w nieznane rozpoczęta
Podobno szczęśliwa
to chwila gdy ktoś
silną dłonią
ujmuje uzdę
mych ust
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Bez obaw svenn`ie...
Uwielbiam koty. Nigdy ich nie straszę.Proszę pogłaskać kocicę w moim imieniu.
M.P.
Moja ocena
Przestraszył mnie pan, panie Marku i moją kocicę również. Pozdrawiam z zaśnieżonej północy.SvennMy rating