Wena na urlopie

author:  Renata Cygan
5.0/5 | 16


Jak zwierzę w klatce stąpam z nerwem,
przerzucam ciało z kąta w kątek.
Tak, wiem- świąteczną wzięłaś przerwę,
lecz dla mnie weno zrób wyjątek!

Bez ciebie niemoc i tępota,
potworki rymów, słów paradnych
i choć napina mózg ochota;
efekt mizerny- fanfar żadnych.

Myśli puszczone luzem więdną
(niektóre nawet całkiem zgrabne),
lecz z biegiem czasu jak włos rzedną
wplecione w wiersze ciężkostrawne.

RC 22.12.2011



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

@Marku

Dziękuję i pozdrawiam :)
07.12.2012,  Renata Cygan

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
06.12.2012,  Marek Kular

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
06.12.2012,  kate

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Mam nadzieję że...

...mi przejdzie.
Wiersz śliczny.