Ale nie całuj
Ale nie całuj moich ust z pragnienia,
całuj je z miłości.
Tak jakbyś nie mógł patrzeć na to, że są takie suche
i dał im nawilżenie,
jakbyś widział ich bladość i nasycił je kolorem,
jakbyś nie pozwolił by były takie samotne,
jakbyś pragnął poczuć ten cud,
jakbyś rozgrzane chciał ostudzić swym powietrzem,
jakbyś im dziękował, że do ciebie mówią tak piękne słowa,
jakbyś je kochał najszczerzej,
tak je pocałuj…
całuj je z miłości.
Tak jakbyś nie mógł patrzeć na to, że są takie suche
i dał im nawilżenie,
jakbyś widział ich bladość i nasycił je kolorem,
jakbyś nie pozwolił by były takie samotne,
jakbyś pragnął poczuć ten cud,
jakbyś rozgrzane chciał ostudzić swym powietrzem,
jakbyś im dziękował, że do ciebie mówią tak piękne słowa,
jakbyś je kochał najszczerzej,
tak je pocałuj…
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating