Dzień jak co dzień

author:  Renata Cygan
5.0/5 | 11


Jaki piękny poranek rozkwita!
Kula słońca już cała odkryta,
promyk rosę osusza,
zieleń kwitnie i wzrusza,
szary dzień kroczy dumnie- nie pyta.

Zapach kawy jak mgiełka się snuje,
tak wspaniale od rana się czuję!
Jeszcze tylko gazetka,
taras tonie w nagietkach,
ja radośnie w fotelu się bujam.

Jest tak pięknie, że czuję ślad Boga,
dobrze mi tu- nic ująć, nic dodać,
już gazetę otwieram,
do czytania się zbieram
i... od razu przywala mnie kłoda!

Przeczytałam i szczerze żałuję,
przygarbiona po domu się snuję;
wojny, szmugle, oszustwa,
terroryści, zabójstwa!
Podupadam. Paskudnie się czuję.

Czytam dalej- chcę znaleźć choć wzmiankę
o czymś miłym (jak plaster na rankę).
Pośród draństw, nekrologów
jak igiełka gdzieś w stogu,
jedna jest- książę znalazł wybrankę!

Czy news dobry szans nie ma na bycie?
Czy z marności wyplata się życie?
Wiedzieć trzeba- nie przeczę,
lecz ja zła nie uleczę!
Dajcie spokój zmęczonej kobicie!


RC 9.09.2011



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

Moja ocena; brawo
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

tak ładnie pisać to jest sztuka! pozdrawiam
My rating:  

My rating

My rating:  
23.11.2012,  bezecnik

My rating

My rating:  

To się...

...samo śpiewa.

My rating

My rating: