w szponach

author:  Zbigniew Budek
5.0/5 | 9


swego czasu przez kraty cenzury
dzisiaj przez finansjery palce
pisz pisz poeto papier cię kocha
nie udawany

ksiądz w mercedesie zrzędzi
na biedę bo obrazki darmo rozdaje
ty zapychasz szufladę wersami
nie ma czego pchać do głowy

odpowiedź na nie zadane pytania
nie może mieć związku z prawdą
i nie dlatego bo budujesz i masz
w spadku nową Babilonię

coś jak już coraz to
kończy się wierszem - przystankiem
nad kosym kwiatem i dzieckiem
co jeszcze nie płacze bo się budzi

i te wiersze
jutro też
będą o tym samym

Opublikowany: 19-07-2008 16:26



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
17.11.2012,  Renata Cygan

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
17.11.2012,  batuda

My rating

My rating: